Melena

Ekhm...od czego by tu zacząć. Very Happy

Mam na imię Ewelina, urodzona 24 maja 1988, zodiakalne bliźnięta (rozdwojenie jaźni i te sprawy Razz

). Pochodzę z małego miasteczka w kujawsko-pomorskim, obecnie studiuję grafikę w Łodzi i tam też mieszkam w akademiku z chłopakiem (CPASiu). W zasadzie mogłabym już skończyć, bo Natifa napisałam większość rzeczy o mnie Very Happy

. Prokrastynacja - o tak to jest idealne słowo, a jeszcze połączone z chorobliwą ambicją i perfekcjonizmem daje wybuchową mieszankę. Plus jeszcze nieśmiałość i ostrożność co do ludzi i już macie stuprocentowego dziwoląga. ;D
Co do hobby - głównie gry komputerowe, po prostu nie mogę się uwolnić od chęci grania, pewnie mi tak zostanie do końca życia. Chociaż czasem bywa tak, że przez jakiś czas nie gram...ale prędzej czy później do tego wracam. Głównie RPG i przygodówki, rzadziej jakieś gry akcji (chociaż zakochałam się w Assassin's Creed). Melena to moja pierwsza poważna postać w jakiejkolwiek grze MMO. Wcześniej grałam jeszcze ze znajomymi na serwerze Smacht ale jakoś nam się znudziło. Nie wiem czy przetrwam w tej grze dłużej - jestem niecierpliwa, a widzę, że trzeba poświęcać tutaj bardzo dużo czasu i wszystko wolno idzie. No ale zobaczymy. Wink

Oprócz gier - książki, głównie fantastyka, trochę horroru (głównie S. King), mogą być też obyczajowe (tutaj króluje przeczytany chyba ze 30 razy "Błękitny Zamek" L.M Montgomery). Tak jak Natifa byłam wielką Potteromaniaczką, teraz również czytam fanficki, ale głównie yaoi - takie małe zboczenie Razz

). Lubię też wszelakie tematy związane z wampirami, jednak trudno jest mi zaakceptować inny system i świat niż ten z Wampira: Maskarady. Już nie przedłużając, mój "najulubieńszy" pisarz polski to Andrzej Sapkowski i Jacek Sobota, a zagranczny - Neil Gaiman.
Filmów oglądam dość mało, zazwyczaj o tematyce fantasy lub obyczajowej, jeśli ktoś poleci mi coś dobrego, lub jeśli jest to film Darrena Aronofskiego (Requiem dla Snu, Źródło, Pi). Lubię także Anime Very Happy

(Death Note, Darker than Black, Kuroshitsuji, Lovely Complex, Elfen Lied)
Jeśli chodzi o muzykę to szerokim łukiem omijam tylko hip hop, techno i disco polo, więc można powiedzieć, że słucham prawie wszystkiego. Jednak głównie są to jakieś odmiany rocka, byle nie jakiś death metal, gdzie nie ma melodii i nie wiadomo o czym koleś śpiewa ;D. Niektóre ulubione zespoły: Placebo, Tool, O.S.I, Deftones, Celldweller, The Mars Volta, Kombajn Do Zbierania Kur Po Wioskach ;D
No to chyba wszystko i tak się rozpisałam. Aaaa jeszcze tylko o tej grafice słów kilka - staram się iść w fotomanipulacje i Digital Painting ale mi średnio idzie. Bardzo lubię się z photoshopem i tabletem. Very Happy

No jeśli ktoś dotrwał do końca to gratuluję hehe, pozdrowienia dla wszystkich. Smile

Mmmm slashowe fanfiki rulez! Nie chciałam o tym w moim poście pisać by nie zaszokować zbytnio naszych facetów Wink

. Osobiście skłaniam się w stronę Snarry, ale dobrze napisany Drarry też jest ok. Nawet popełniłam kilka tłumaczeń - głównie niedokończonych (prokrastynacja Rolling Eyes

), ale jednak. Dzieki takim fanfikom dostałam uczulenia na homofobów.

Co do grafiki - teraz wiemy, kto zajmie się stworzeniem godła gildii Twisted Evil

.

Hmmmm... nie jestem pewny czy ja nie czytałem kiedyś 'Gravitation' albo coś podobnego. Niestety teraz już sobie nie przypomnę bo to daaawno było.

I absolutnie się zgadzam - mamy przyszłego twórcę logo gildii Twisted Evil

O nie, wkopałam się! hehe Very Happy

Pamiętam Gravitation Very Happy

tylko że ja oglądałam anime, było całkiem dobre. Trochę mnie denerwował główny bohater, zbyt bardzo dawał sobą pomiatać, no ale czego się (podobno) nie robi dla miłości. Very Happy

Natifa - ja kocham Drarry. Też się zastanawiałam, czy się przyznać, no ale co mi tam. Smile

Teraz jeśli mam czas to nic innego nie czytam. Również zabrałam się za tłumaczenie jednego fanficka i również nie dokończyłam. Prokrastynacja....aaaaaaa Very Happy

No faktycznie jest się czego wstydzić. Ja tam uważam, że każdy powinien czytać/oglądać co mu się żywnie podoba a nie kryć się bo to jest takie a takie.

Kiedyś miałam wojnę z bratem kiedy mieliśmy wspólny komputer o moją kolekcje yaoiców, a miałam ich parę giga. Postawiłam mu ultimatum - usunę komiksy jeśli on usunie pewien ukryty folder z pewnymi nieprzyzwoitymi filmami Twisted Evil

. W końcu przestał się czepiać.

No to powiem Ci, że nieźle przycisnęłaś brata ^^ Ale tak trzymać! Każdy ma prawo do swoich rzeczy Very Happy